Mervila również obudził hałas dobiegający zza drzwi. Wstał więc, ubrał się, włożył miecz do pochwy i z zaciekawieniem zajżał przez szparę. Widząc nietrzeźwych jegomościów grożących Alfredowi, podszedł do niego i powiedział: - Spokojnie, myślę jednak, że nasze głowy pozostaną na swoich miejscach.
__________________ "Podróż się przeciąga, lecz ty panuj nad sobą
Sprawdź, czy działa miecz, wracamy inną drogą"
Ostatnio edytowane przez TwoHandedSword : 06-08-2007 o 22:13.
|