Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-12-2019, 17:59   #214
Zaalaos
 
Zaalaos's Avatar
 
Reputacja: 1 Zaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputację
W tym czasie obudził się Łotr. Chociaż lepiej byłoby użyć formy "został obudzony". Jeden ze sług Kadira wracając do swojego pana skorzystał z okazji i dźgnął Dalacitusa drzewcem swojej broni, co spotkało się z natychmiastowym warknięciem. Rozejrzał się po okolicy wciąż leżąc. Gigantyczny smok, jakaś świetlista istota, ale przynajmniej pająkowaty przestał się ruszać. Tyle dobrze. Nie chciał się rzucać w oczy majestatycznemu gadowi, więc zapadł się w swój cień, by po chwili zostać wyplutym w pobliżu Cantha. A dokładniej za nim.
- Co tu się odpierdala? - wyszeptał, licząc na krótkie wyjaśnienie sytuacji - Portale wciąż niezamknięte?
 
Zaalaos jest offline