Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-01-2020, 13:44   #110
Arthur Fleck
 
Arthur Fleck's Avatar
 
Reputacja: 1 Arthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputację
Roy z racji że był stulejarzem mieszkającym w piwnicy zazdrościł samcom alfa i serdecznie ich nie znosił a ostatnią rzeczą na świecie było przyznanie im racji. A jednak nie bez satysfakcji uśmiechnął się gdy blondynek w okularach zaczął gnoić zakapturzonego Sitha, próbującego mędrkować i oskarżać wszystkich w koło. W końcu zwrócił się do przystojniaczka.
- Wbrew temu co twierdzisz, wydaje mi się, że ty i Bałwanek używacie jakichś zdolności, ale boicie się odkryć i nie mówicie za dużo. Tylko co do was mam przeczucie graniczące z pewnością, że jesteście porządnymi facetami i gramy w jednej drużynie. Co do reszty, nie mam zdania, najbardziej w tym momencie podejrzani wydają mi się upiór i ten koleś wyglądający jak zapuszczony Jeff Bridges. Facet twierdzi, że ma powody by głosować na Bałwanka, kiedy nawet taki amator jak ja widzę, że Bałwanek to Świąteczkowicz z dziada pradziada a nie żaden Al Capone czy Norman Bates.
Roy wstrzymał oddech po czym zwrócił do strażnika krypty.
- Nie przekonują mnie twoje tłumaczenia upiorze. Może i nie jesteś seryjnym, ale z miasta też nie jesteś. Żaden uczciwy i porządny Świąteczkowicz nie rzuciłby się do linczu, w chwili gdy ciało Kelly, gdziekolwiek teraz jest, jeszcze dobrze nie wystygło. W rozmowie z Sithem zasugerowałeś że wykorzystałeś jakąś zdolność by sprawdzić śp. Peggy Bundy, ale żeby się nie odkryć musiałeś improwizować i zabawiłeś w grafologa, który zrobił research na forum. Skoro więc jednak wykorzystałeś jakąś zdolność i byłeś pewny, że matka zabiła córkę, to jaka to była zdolność, że tak się pomyliłeś? Nie poprę NA RAZIE linczu na tobie i choć ufam temu co mówi Johny Bravo, myślę, że w tej jednej kwestii myli się co do ciebie i wcale nie jesteś z miasta.
 
Arthur Fleck jest offline