Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2020, 23:06   #102
Lynx Lynx
 
Lynx Lynx's Avatar
 
Reputacja: 1 Lynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputację
Snorri się nie modlił jak Bladin. Nie jest godny, by prosić o cokolwiek bogów. No może Throrina o godną śmierć pokutną, lecz nasz Zabójca ma jeszcze parę przysiąg do wypełnienia nim przyjdzie mu zaznać spokoju. Dlatego milczał i sączył piwo. Opowiedział co udało mu się zdziałać. Wiele to nie wnosiła, bo trzeba było czekać i patrzeć co parszywy los przyniesie. Może i mógł zdziałać więcej w sprawie Huydermanów, ale nie nadawał się do negocjacji. Sprawy wolał wyjaśniać pięścią, oraz nie znał wszystkich szczegółów śledztwa, w całej sprawie najbardziej interesowało go możliwa z chaosowym pomiotem. Zwalił, by sprawę i by heca była .

Jedynym pomysłem co może dalej robić to wspomożenie w wysiłkach drużynowych kapłanów licząc, że bogowie odpowiedzą na ich modlitwy. Sam też podał pomysł, by poszukać kapłana, albo urzędnika odpowiedzialnego bezpośrednio za ten rewir i podpytać ich co wiedzą. Ewentualnie zawsze tą kobitę co z kamienicy wyłazi można siłowo na spytki zabrać, ale nie wie czy kolejne porwanie zakończy się tak polubownie jak ostatnie.
 
Lynx Lynx jest offline