- Dlaczego on się nie obudził - powiedział cicho Darren, przez chwilę przyglądając się śpiącemu.
A potem przeniósł wzrok na znikające ślady. Rzucił wykrycie magii, bo nie potrafił sobie wyobrazić zniknięcia czworonoga bez jej użycia. Wszak pies nie rozwinął skrzydeł. |