To zależy... Jeżeli faktycznie zaczniecie dyskutować w docu, to kilka dni na zamknięcie dialogu i jakieś deklaracje, czy to wspólne, czy indywidualne.
Jeżeli zaczniecie rozmawiać za pomocą postów, to w takiej sytuacji nie ma co określać żelaznego terminu.
Jak uznam, że za długo trwają wasze deliberacje, to was pogonię. Kerm mi przypomniał. Wszystkie wasze rzeczy, bron i co tam mieliście przy sobie, znajduje się na stole w lazarecie przy którym grzebali konsyliarze.
__________________ >>> Wstań i walcz z Koronasocjalizmem <<<
Nie wierzę w ani jedno hasło na ich barykadach
Illuminati! You're never take control! You can take my heartbeat, but you can't break my soul! |