Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-01-2020, 18:27   #177
Col Frost
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
- Ryzykowny plan - stwierdził Tommy. - Może uda się ich zauważyć, a może nie. Może zauważymy ich za późno. W każdym razie, biorąc pod uwagę, że tamci będą mieli znaczną przewagę liczebną, raczej nie uda nam się wszystkich zatrzymać na zewnątrz. Jacyś nas ominą i ci jacyś dopadną do strażników, którzy nie tylko nie będą się spodziewali ataku, ale jeszcze będą zajęci sprzątaniem bałaganu, którego im narobimy. To będzie rzeź, stary - popatrzył na Franko.

- Gdyby tylko istniał sposób żeby wywieźć stamtąd te prochy - zaczął po chwili milczenia. - Moglibyśmy zastawić pułapkę gdzie indziej. Kiedyś widziałem taki film, w którym szantażowany policjant przebiera gangsterów w mundury, załatwia papiery i konwojem podjeżdżają do magazynu, skąd zabierają prochy, że niby do spalarni. Weszli i wyszli, nikt nie ucierpiał. Ale nie mamy czasu na przygotowanie takiej akcji, zresztą pewnie decyzja o zniszczeniu prochów jeszcze nie została podjęta. Są potrzebne w sądzie jako dowód.

Tommy nie wiedział jak to ugryźć. Całym sercem był z Franko, który za punkt najważniejszy stawiał bezpieczeństwo postronnych, ale w tym przypadku, gdy tak groźna organizacja szykuje się do zmasowanego ataku na silnie broniony obiekt, nie da się uniknąć ofiar. Szansę na powstrzymanie tego mieli wtedy w klubie. Tylko że były to szanse wyjątkowo małe, jeśli w ogóle jakieś, więc się wycofali. Teraz mogli tylko minimalizować straty i liczyć, że to wystarczy.

- Naprawdę nie ma możliwości żeby jakoś ostrzec tych ludzi? Wzmocnić obronę? Najlepiej zrobić to potajemnie, żeby nikt z zewnątrz się nie zorientował. Albo... - Tommy zamilkł na chwilę, jakby nad czymś myślał. - A gdyby zrobić odwrotnie? Rozgłosić to na cały świat? Wszcząć prawdziwą burzę w internecie? Wysłać anonimy do mediów? Max pewnie potrafiłby stworzyć bota, który masowo zalewałby kolejne witryny informacją, że Yakuza w IC, pod przywództwem tego i tego, planuje zaatakować policyjny magazyn w celu odzyskania prochów. Nie byłaby to podstawa do aresztowania, ale może by się przestraszyli i zrezygnowali? Może policja na wszelki wypadek zwiększyłaby środki ochronne? Tylko musiałaby to być naprawdę wielka burza.
 
__________________
Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

Col Frost jest offline