No właśnie nie mam jakichś specyficznych wymagań odnośnie technikaliów. Dopiero w sesji zacznę się czepiać
Jak prześlecie te kilka informacji o postaciach, to zaczniemy
Z częstotliwością chcę zrobić jak w Mutaberracji. Czyli żadnych sztywnych terminów. Gramy w gronie ludzi, którzy wiedzą o co w tym chodzi, więc też liczę na wasze wyczucie.
Jak będziecie wiedzieć, że w tej turze nie dacie rady odpisać, to wrzucicie informację w komentarzu i już.
To znaczy, wiadomo, żeby nie ciągnąć w nieskończoność jednej tury, to starajcie się zmieścić w plus minus tygodniu. Ale nie będę się czepiał jak będzie tak, że raz zamkniemy turę w 3 dni, a innym razem zajmie to 9 dni. Byle nie było tak, że każda kolejna będzie coraz dłuższa albo jakoś irracjonalnie długa.
Na pewno wiecie o co chodzi.
Co do nautolanki to akurat tutaj wiem wszystko
Grave Witch zauważyła, że nautolanie są jajorodni i pytała mnie o to. Niemniej tak, to będzie hybryda (choć nie wiem jeszcze czy 50%-50% czy 75%-25%, ale to raczej będzie w historii).