Post poleciał.
Po konfrontacji z kozackim chłopcem, znowu jesteście w zaułku. Tym razem sami. Tak, jak stoi w poście, milicja nadal jest w kancelarii. O ile nie chcecie się tam zbliżyć i obczaić, co sie tam dzieje, to macie ogólnie wolną rękę.
Jeżeli byście jednak chcieli, to opiszcie, co i jak.
Jeżeli nie, to macie czas wolny do wieczora.
Za chwile roześlę PW. Obczajcie, bo tam będzie kontynuacja tego, co w poście.
Wizje możecie zachować dla siebie lub podzielić się nimi z resztą ekipy.
Jeżeli coś zachowujecie dla siebie, to proszę abyście nie umieszczali o tym żadnej informacji w postach.
__________________ >>> Wstań i walcz z Koronasocjalizmem <<<
Nie wierzę w ani jedno hasło na ich barykadach
Illuminati! You're never take control! You can take my heartbeat, but you can't break my soul! |