Zuf myslal tym razem chwile (12 minut, 23 sekundy i 7/10), po czym siegnal do skorupy. Powoli powiedzial:
- Niestety, mam jedynie wersje dla kobiet...- Po czym wyciagnal czapeczke z daszkiem z wyszytym tajemniczym herbem i napisem: "Dodgers", wyposazona w trzy trzymaki na puszki i taka mase rurek ze przypominaly wlosy.
- Troche wolniej plynie, ale zrekompensowalem to trzema puszkami i dodatkowym filtrem destylacyjnym. W urzedzie patentowym powiedzieli ze jest kompletnie bezuzyteczna, bo piwo za szybko leci. Prosze, jest twoja.
Wytlumaczenie, ktore sprzedal zuf trwalo tyle, ze pozwoliloby pingwinowi wypic puszke, zalozyc czapeczke, wyposazyc czapeczke w trzy puszki i usmiechnac sie szeroko.
Ostatnio edytowane przez corenick : 07-08-2007 o 22:57.
|