24-01-2020, 21:57
|
#139 |
| Kreacja Ralfa przebiegała jak przebiegała. Normalnie jak każde przyzwanie. Trochę wódki, trochę dziwnych słów machania rękami, trochę próśb do bóstwa zwanego MG i pojawiło się coś co Jacek kiedyś spotkał w książce jakieś, ale do końca nie pamiętał tytułu. Coś tam o pierścieniu i innych chaosowych rzeczach było. Jak ją przeczytał to spalił, bo to czysta herezja była. No, ale pojawiło się, a dokładnie to Ralf się pojawił. [IMG] [/IMG]
Dydus postarał się za pomocą gorzałki wejść w pełny trans, aby móc w pełni kontrolować Ralfa. Chciał najpierw trochę przyzwyczaić się do nowego ciała. Liczył, że jego doświadczenia z bycia duchem pomoże w tej niecodziennej sytuacji. Potem chciał ruszyć na miasto rozeznać się w sytuacji.
|
| |