Oki no to mój pierwszy w tym sezonie post jest :> Co do terminu myślę,
do cz. I.30 czyli roboczy tydzień na zmajstrowanie posta.
Stan zdrowia
- Vesna 9/9 RL > s: zdrowy;
- Marcus 6/9 RL > s: ranny; rany 0/-3; (1x R.Lek, noga); -1 (dżungla)
- Anton 9/9 RL > s: zdrowy;
- van Urk 9/9 RL > s: zdrowy;
- Alex 9/9 RL > s: zdrowy;
- Dziki Kieł 7/9 > s: ranny; rany 0/-2 (2x R.Lek, korpus);
- Aria 8/9 RL > s: ranna 0/-1 (1x R.Lek, l.ramię);
- Hoffman 7/9 RL > s: ranny 0/-1;
- Zimm 9/9 RL > s: zdrowy;
- Ricardo 9/9 RL > s: zdrowy;
- Will 9/9 RL > s: zdrowy;
- Morgan 6/7 RL > s: ranna 0/-3 (1x R.Lek, l.ramię)
- Burger 6/6 RL > s: zdrowy;
- Lamay 9/9 RL > s: zdrowy
- Barry 9/9 RL > s: zdrowy
- Jeff 9/9 RL > s: zdrowy
- Bruce 9/9 RL > s: zdrowy; S.Lekki 0/-2
- Marisa 9/9 RL > s: zdrowa
---
- furgonetka Ford E-350
- masa ok 3 ton
- bak paliwa ok 125/125 l +25.5/200 l
- spalanie ok 33 l / 100 km (0.33 l / 1 km)
- zasięg ok 350 - 400 km
- SPW 15/16
PD:
- Marcus 10 PD za post i decyzyjność.
- Marcus 10 PD za historyjkę u Hayesie.
---
Omówienie
@Wszyscy
- Czekałem mając nadzieję na jakiś odzew od Amu i Dyda ale się nie doczekałem. Co do Antona no to jest w grupce z Marcusem. I może razem z nim działać jeśli się Dyd zdecyduje wrócić do gry. U Amu jest na tapecie to co było ostatniego poranka. I też ma pole do manewru. Jeśli do końca m-ca Amu i Dyd nie wrócą do gry ani nie przyślą żadnego L4 uznam to za rezygnację z dalszej gry. Jeśli później chcieliby wrócić no to zapraszam na pw.
- Co do pogody, z powodu skwaru, wszyscy mają mod -2 za ten skwar.
@Zwiad
- skład zwiadu:
- Lamay 9/9 RL > s: zdrowy (kierowca)
- Marcus 6/9 RL > s: ranny; rany 0/-3; (1x R.Lek, noga); dżungla -1
- Anton 9/9 RL > s: zdrowy;
- Bruce 9/9 RL > s: zdrowy; S.Lek (0/-2)
- Oki, no to do akcji wchodzi pomysł Marcusa z ostrzelaniem tratw z brzegu.
- Cała czwórka spędziłą dość przepocone 2-3 h na obserwacji prac budowlanych na brzegu rzeki. Roboty płynęły dość monotonnie. Cały czas coś tam nosili, dźwigali, cięli, piłowali i mocowali aż mniej więcej w południe skończyli na tyle by zacząć spuszczać na wodę pierwszą tratwę.
- Obie załogi tratw mają po ok 4-5 osób każda. Na jednej jest osobówka (tam jest Hayes) a na drugiej furgonetka. Ta z osobówką rusza jako pierwsza.
- Ponieważ rzeka wylała z brzegów i podtopiła osadę to zaczyna się już na jakieś dwie ulice w zabudowaniach. Dlatego początkowo tratwy raczej powinny płynąć ulicami nim wypłynął na szerokie wody rzeki.
- Sama rzeka jest dość szeroka. Ma z kilkaset metrów szerokości, może nawet ok kilometra. Więc dla większości broni ręcznej druga część rzeki jest raczej poza realnym zasięgiem.
- Co do broni no to Marcus sam pewnie wiesz co ma. Anton ma strzelbę więc to dość krótki zasięg (-1 do trafienia za każde 10 m zasięgu). Lamay ma Winchestera (-1 do trafienia za każde 20 m), Bruce ma sztucer (-1 za każde 30 m).
- Co do terenu to póki jest miasto to tereny typowych, amerykańskich przedmieść. Czyli drewniana, lekka, płaska zabudowa. Do tego porośnięta przez dżunglę. Więc teren jest dość gęsty, jest sporo kryjówek. Wszystko ucina się nagle po ok 100 - 200 m gdzie zaczyna sie dawny brzeg rzeki czyli obecnie otwarty teren.
- Tratwa porusza się w tempie idącego człowieka póki płynie po zabudowanym terenie. Nie wiadomo jak to będzie wyglądać na właściwej rzece. Ponieważ tam gdzie płynie tratwa jest już dla pieszego dość sporo wody to raczej trudno jest dogonić na piechotę tratwę. A im bliżej rzeki tym woda jest głębsza.
- Ale mieliście do dyspozycji te 2 - 3 h więc rozdysponuj całą czwórkę co i jak. Generalnie w tej turze chciałbym wiedzieć co zamierzacie zrobić z tymi tratwami.
@Zaopatrzenie
- skład zaopatrzenia:
- Alex 8/9 RL > s: draśnięty; (kierowca)
- Vesna 9/9 RL > s: zdrowy;
- Marisa 9/9 RL > s: zdrowy
- Lee 9/9 RL > s: zdrowy;
- No więc kolejna nocka w apartamencie Kristi minęła tak jak zwykle w tym apartamencie mijają nocki. Więc rano mało komu się chciało wstawać o tej 7 - 8 rano by zdążyć na śniadanie w "Hamiltonie" o 9 rano.
- Co do scen to są trzy. Pierwsza to ogólne wstawanie i szykowanie się na początek kolejnego dnia w apartamencie Kristi. Druga to śniadaniowe rozmowy, głównie z lady Amari. Trzecia to po wizycie na piętrze gdy Vesna wraca a tam sobie rozmawiają Alex z Nemesisem. Do każdej z tych scen można rozegrać jakąś scenkę w tej turze.
- Co do samych negocjacji to zostawiam Vesnie o czym dokładnie rozmawia z milady. Ja w swoim poście tylko ogólnie nakreśliłem klimat rozmowy.
- Na standardowe leczenie rannych (Alexa) poszła 1 gaza jałowa. Odpisałem Vesnie z ekwipunku. No a Rany min. Alexowi zeszły do 0 czyli się zagoiły.
---
- I to chyba tyle jeśli chodzi o moją turę. Jakby co to pytać i pisać śmiało
