Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2020, 21:48   #202
Guren
 
Guren's Avatar
 
Reputacja: 1 Guren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputację
Stanisław Nowicki
Wydarzenia od czasu pobudki psuły mu wystarczająco humor. Fakt, że Stefan gdzieś przepadł napinał mu nerwy. Jak mógł?! Czy ten dzieciak myśli, że się nie martwi? Albo ile mu kłopotów narobi?
I jeszcze przyszło mu leźć z Mieszańcem, (Amoralnym) Stryjem i swoim ojcem (, który o dziwo go nie ochrzanił. Obstawiał, że tylko "Jeszcze do tego nie doszło").
Dlatego gdy zobaczył Stefana (Całego i zdrowego) siedzące na krześle przy jakimś menelu najpierw poczuł ulgę. Która bardzo szybko ustąpiła wściekłości. To on się martwi, a ten tak sobie tutaj siedzi?! I to na dodatek z menelem, który może coś mu zrobić?!
Ile razy mu powtarzał, żeby takim nie ufać?! W pierwszych tygodniach ich pobytu w Centrali zdarzało im się nocować na ulicy. A Stefan który do większości miastowych i burżujów trzymał na dystans kija, tak wobec bezdomnych uznawał "trzeba dać szansę". Liczył, że się oduczył...

No i Stanisława trafił szlag.

Dał dzieciakowi po łbie. Złapał go ramię, żeby wstał:
- Gdzieś ty był?! Do domu! Migiem! I obyś miał dobre wytłumaczenie!! Spieprzaj od niego! Nie mamy pieniędzy - pogroził palcem menelowi.
 
__________________
You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh
Guren jest offline