Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-01-2020, 23:59   #586
Zaalaos
 
Zaalaos's Avatar
 
Reputacja: 1 Zaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputację
- Coś t-tu nie gra - wyszeptał do siebie alchemik, widząc chaos jaki zapanował w ich "drużynie". Złoto... Było go tak dużo jak nigdy wcześniej nie widział w swoim życiu, ale jego lokalizacja, brak jakiejkolwiek ochrony, czy innego zabezpieczenia krzyczał jedno - pułapka. I chyba nawet wiedział jaka, tym bardziej że sam znał takie sztuczki. Złoto głupców.
- HEJ! HEJ! - wydarł się próbując skupić uwagę towarzyszy na sobie - To p-pułapka! I n-nawet jeśli nie to t-tego nie wy-wyniesiemy na raz. P-potrzeba wozów, zwierząt pociągowych i całej reszty s-skupmy się na misji. - liczył na to że logiczne argumenty przemówią do reszty, choć nie łudził się że może się skończyć na walce w obrębie drużyny. - I k-kto wie jakie cuda s-są dalej? Ch-chcecie wziąć t-to i oddać lepsze łupy? - pozwolił by pytanie pozostało bez odpowiedzi.
 
Zaalaos jest offline