Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2020, 13:06   #236
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Noc 22 Brauzeit 2518 KI, mur Herrendorfu

Gorejący złocistą poświatą miecz kreślił w ciemnościach nocy lśniące wstęgi, niczym cudowny artefakt broniący wynaturzeniom Pana Wron przystępu do osady. Olivia z trudem powstrzymywała się przed wykrzyczeniem na całe gardło swej euforii. Krew w jej żyłach kipiała od ogromu bitewnego podniecenia, wrzała, dudniła w uszach. Po obu jej stronach pozostali Remerczycy walczyli z równą zajadłością, gruchocząc nieumarłe kości, rozszczepiając próchniejące stawy.

Złocisty miecz syknął przeciągłe, rozpołowił niosącego starą złamaną klingę kościotrupa z taką siłą, że górna połowa ożywieńca wyleciała na zewnątrz parapetu. Olivia roześmiała się szaleńczo, kopnęła zastygłe w nagłym bezruchu szkieletowate nogi.

Następny kościotrup znalazł się przy niej, kiedy cofała się o krok biorąc zamach mieczem. Dostrzegła go kątem oka: wyszczerzone w trupim uśmiechu pożółkłe zęby, żarzące się zielonym blaskiem oczodoły, poszczerbioną prastarymi szramami czaszkę.

Obróciła się w biodrach zamierzając ciąć tę czaszkę na odlew, z całą siłą wkładaną w dziewczęce ramiona.

Przeraźliwy ból eksplodował w jej ciele, kiedy kawałek zardzewiałego metalu wbił się w nią z siłą, której się po przeciwniku nie spodziewała...
 
Ketharian jest offline