Oki no to mój pierwszy w tym sezonie post jest :> Co do terminu myślę,
do cz. II.13 czyli roboczy tydzień na zmajstrowanie posta.
Stan zdrowia
- Vesna 9/9 RL > s: zdrowy;
- Marcus 6/9 RL > s: ranny; rany 0/-3; (1x R.Lek, noga); -1 (dżungla)
- Anton 9/9 RL > s: zdrowy;
- van Urk 9/9 RL > s: zdrowy;
- Alex 9/9 RL > s: zdrowy;
- Dziki Kieł 7/9 > s: ranny; rany 0/-2 (2x R.Lek, korpus);
- Aria 8/9 RL > s: ranna 0/-1 (1x R.Lek, l.ramię);
- Hoffman 7/9 RL > s: ranny 0/-1;
- Zimm 9/9 RL > s: zdrowy;
- Ricardo 9/9 RL > s: zdrowy;
- Will 9/9 RL > s: zdrowy;
- Morgan 6/7 RL > s: ranna 0/-3 (1x R.Lek, l.ramię)
- Burger 6/6 RL > s: zdrowy;
- Lamay 9/9 RL > s: zdrowy
- Barry 9/9 RL > s: zdrowy
- Jeff 9/9 RL > s: zdrowy
- Bruce 9/9 RL > s: zdrowy; S.Lekki 0/-2
- Marisa 9/9 RL > s: zdrowa
---
- furgonetka Ford E-350
- masa ok 3 ton
- bak paliwa ok 125/125 l +119.9/200 l
- spalanie ok 33 l / 100 km (0.33 l / 1 km)
- zasięg ok 350 - 400 km
- SPW 15/16
PD:
- Marcus 10 PD za przetrwanie walki i akcję zaczepną przeciwko tratwom.
- Marcus 10 PD za decyzyjność i zarządzanie całą grupką.
---
Omówienie
- Oki, akcję przewinąłem nieco do przodu. No ale ma ona parę dni i etapów.
- Minęły 2 poranki, w sb i w nd więc poszły 2 testy na gojenie się ran. Marcusowi oba testy nie poszły więc gojenie właściwie stanęło w miejscu.
- Było rano więc poszły też leki na Choroby. Marcusowi zostało 9 dawek.
- Co do chronologii zdarzeń to jakby co było to tak:
- pt dzień - strzelanina z tratwami
- pt/sb - nocleg w tartaku
- sb przedpołudnie - marsz powrotny do pierwszej rzeki
- sb południe - przeprawa przez pierwszą rzekę własną tratwą
- sb popołudnie - powrót kombiakiem do osady Johansena
- sb wieczór - początek zabawy i koncertu
- nd noc - impreza integracyjna
- nd południe - pobudka po zabawie
- Co do wyników strzelaniny z tratwami od momentu urwania się przeciwnikowi właściwie nie wiadomo co tam się działo. Potem już tam nie wracaliście tylko zaczęliście powrót do osady Johansena. Co zajęło wiekszość sobotniego dnia.
- Co do prezentów jakie Vesna i Alex rozdali reszcie no to spadek po deklarkach i zakupach Amu. To był jej pomysł ja to tylko z grubsza odegrałem. Jeśli chodzi o Marcusa do dostał on tak:
- latarka taktyczna - do zamontowania od ręki pod Bushmasterem.
- wd tabs paczka - tabletki do oczyszczania wody (20 szt).
- Co do imprezy to w sumie ma niejako dwie części i odsłony. Pierwsza trwa mniej więcej od zachodu Słońca do ok północy. To biesiada, muzyka, zabawa, tańce i koncert Kristi Black. Coś w ten deseń jak impreza po powrocie z dzikunów ino tym razem jest jeszcze koncert Kristi.
- Po północy jest impreza integracyjna czyli owa Noc Poczęcia. Czyli grupka pań i panów pracuje wspólnie na wytworzeniem nowego pokolenia. Co do składu to zapewne większość BG i BN-ów jacy przewijali się przez posty. Jeśli nie jest jasne czy ktoś konkretny jest czy nie to pytaj.
- Generalnie w tej turze myślę, że czas na odpoczynek i relaks. Ale chciałbym wiedzieć co Marcus melduje szefowi po powrocie o trasie i czekających przeszkodach. Te pytania co są w poście to tak dla orientacji o co mniej więcej chodzi. Skrót myślowy z całej rozmowy. Poza tym no jest właściwie całonocna impreza więc jest okazja się zabawić na różne sposoby. Raczej nikt chyba nie powinien się czuć wyobcowany czy nielubiany. No ale to już zostawiam Tobie na tą turę.
- Post fajno jakby się kończył jakąś scenką na drugą połowę niedzieli. Generalnie jest nadal rozprężenie i relask więc przez drugą połowę dnia też można dać sobie siana od trudu i znoju.
- I chyba tyle z mojej strony na tą turę. Jeśli coś jest niejasne no to pytaj śmiało
