Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-02-2020, 19:51   #145
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Trzy. Święta liczba. Ile twarzy rzeźbiono Trygławowi? Trzy. Ilu króli odwiedzało niemowlę w Betlejem? Trzech. Ile kast mają Minbari? Trzy! Ciągle trójka.
Ilu pojawi się odpisów w kolejce? Także trzy. Mistrz Gry porzucił nadzieję na wygraną z potęgą trójki i po prostu odpuścił.

Ale nieumarli nie odpuścili.

Ralf zaszarżował. Gdyby ktoś obserwował tę szarżę mógłby opisać jego odwagę, nieugiętość, poświęcenie... Dwanaście pięknych ciosów które zadał i ponad czterdzieści, które dostał*... ale nikt nie obserwował.

Ej, zwany przez niektórych Berholdem do jednej ręki chwycił katowski miecz dwuręczny, do drugiej ławę i zakręcił nimi młynka oczyszczając najbliższą przestrzeń z żywych (a teraz, po spotkaniu z ławomieczowym młynkiem już martwych) trupów i wyskoczył na ulicę, by szukać zaczepki i siać zniszczenie**. Tam nieumarłych było nawet więcej.

Nowa wersja Timiego obserwowała (i tarmosiła) nową wersję cycków i wypisywała sobie weksle, ignorując tłoczącą się wokół niej ciżbę nieumarłych.
Nieumarli zresztą przeszli ze stałego stanu skupienia w stan gazowo-cieczowy po spotkaniu z mieczoławą więc papiery te przypominały zużyte bandaże z oddziału dla chorych na Ebolę, ale sama elfka wyszła z tego bez szwanku, dzięki absurdalnie wysokiej wartości uniku.

Mistrz Gry zaczął się zastanawiać, czy pozwolenie na rozpoczęcie gry bez wcześniejszego rozpisania statystyk i zajrzenia w karty, czy nikt się "nie pomylił" było dobrym pomysłem. Ale za to gracze wyglądali na zadowolonych.

Poza jednym. Albo jedną. Krasnoludzka magosaperka (magosaperzyca?) nie poruszyła się nawet. Przy Wt na 7 i pancerzu na 5 nie robiło to żadnej różnicy czy ciosy blokowała bronią czy głową, ale jednak przykro było patrzeć.


-----------------------
*obrażenia: 0 - "to kolczuga, ma kaptur i rękawy i jestem niziołkiem więc i nogi chroni i jest nie do przebicia przez broń niemagiczną. O tu mam to w karcie widzisz? Zaraz obok pierścienia... Czekaj, coś go nie widzę".

** z cyklu: sesja uczy i bawi, bawiąc uczy i ucząc bawi:
Zboża, które można siać: żyto, pszenica, owies, jęczmień, proso, defetyzm, zniszczenie.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline