Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-02-2020, 16:53   #148
Arthur Fleck
 
Arthur Fleck's Avatar
 
Reputacja: 1 Arthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Nami Zobacz post
[center]http://www.youtube.com/watch?v=X2dHFqvgZa0
Korwin, który dopiero teraz cośtam powiedział, ale ... Jest o tyle ciekawie że zwrócił się do Korgana. Więc albo jako miastowi coś wiedzą, bo użyli na sobie umiejki, albo próbują grunt dobry ubić, aby mieć alibi. Bo kto jak nie drugi Audytor potwierdzi, że tamten miał umiejętność blokującą? [/i][/justuj]
- I to jest własnie temat, który don Salluste chciał poruszyć. Tylko czekałem, aż cudownie pojawi się wybawca wikinga, o dziwo okazało się, że to ten jąkaty niemowa, który do tej pory prawie w ogóle się nie udzielał. W ogóle uważam, za kuriozum blokować kogoś takiego jak Korgan, z tego co pamiętam, nikt go o nic nie oskarżał ani nie podejrzewał, oprócz tego, że jest błaznem.
- Karczmar...Magdo, jeśli można po imieniu. Don Salluste ujawniając, że ma rolę sprawdzającą pierwszego dnia pozwolił sobie na pewien drobny wybieg.
Cytat:
Napisał Miłościwie panujący Don Salluste
Gdybym jednak zginął, przekażę swoje spostrzeżenia nekromancie albo wywoływaczowi duchów, bo domyślam się, że i tacy tutaj są[/indent]
- Jak wiadomo małpiszon nie jest w stanie prowadzić dialogu, lecz wydawać jakieś dziwne dźwięki i jak się domyślam nie przekaże żadnych informacji pani Cake. Nie wiem czy to zadziałało, czy w ogóle ten władca marionetek, który zorganizował tą chorą zabawę, informuje czy pojedyncza umiejętność szubrawców została pierwszego dnia zmarnowana przez chybiony strzał. Zabezpieczyłem się dodatkowo prosząc o ochronę, ale szczerze mówiąc, nie liczyłem, że doczekam dzisiejszego dnia. Gdy przeżyłem postanowiłem wykorzystać fakt, że prawie się ujawniłem i zjednoczyć miasto, gdyż wszystkie role ciągle były odkryte. Wtedy już don Salluste mógłby spokojnie odejść na łono Abrahama i wygryźć zastąpić świętego Piotra. To cała historia. Co do moich spostrzeżeń, w mafii są razem szczur i smok albo jąkała i wiking. Chciałbym też żeby jakiś akademik potwierdził, to o co pytał wcześniej Tajniak.
 
Arthur Fleck jest offline