Kolumna wyglądała naturalnie, zielonkawa woda zdecydowanie nie, ale nie przyglądałeś się aż tak.
Woda płynęła na północ, skąd ty przyszedłeś. Choć "płynęłą" to za mocno powiedziane. Skoro z góry kapała ledwo, to i ledwo wypływa z sadzawki. Korytarz jednakowoż miał tam wilgotne podłoże.
__________________ Bajarz - Warhammerophil. |