druidh

Nie, nie. Oczywiście że nie będę ryzykować!

<biegnie rzucić grzebanie w umyśle na Fyodora>

BTW do jakiego momentu czasowego planujemy jakieś działania?

Aiko,

Czy możemy założyć, że po spotkaniu powiemy sobie wszystko co wiemy?

Franka wie, że biskup się przejął i nie kupił wytłumaczenia Włoszki odnośnie zdania, które wypowiedziała Franka w jego obecności. Franka nie mówiła, że to przepowiednia, a potem jakoś nie wypadało jej wyprowadzać go z błędu.

Franka organizuje pogrzeb i stypę. Informację o tym, że miała przeczucie bycia obserwowaną oraz że w nocy można by się dowiedzieć więcej też przekaże.

Gosposia poleciała na targ robi zakupy.

 

__________________
by dru'