Gnom chwycił za tarczę i zbliżył się do schodów. Miał nadzieję, że jego wzrost i brak uzbrojenia sprawią, że gospodarz tej sypialni powstrzyma ewentualne złe zamiary.
- Myślicie, że uwierzy w to, że trafiliśmy tu przypadkiem przez magiczne drzwi? - zapytał cicho.