Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-02-2020, 09:57   #110
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Arnold
Bez problemu znalazł jeszcze trochę zapasowego oleju, ale szybko okazało się, że w szaleńczo migoczącej latarni takowego nie brakowało. Arkana wiedzy tajemnej nie były mu jednak obce, więc wiedział, że wyładowania potężnej magii mogły trwale wypaczać rzeczywistość w swoim otoczeniu. I nie chodziło tu tylko o lampę, której niecodzienne zachowanie dostrzegli nawet niezbyt rozgarnięci żołnierze, w pobliżu kajuty naukowca po prostu czuć było coś... dziwnego. Jakiś pierwotny niepokój sięgający odmętów duszy. Czy było możliwym, iż nie było to tylko echo, ale nadal działał tam jakiś potężny magiczny efekt?

Adelbert medycyna d20(-2 trudny)= 15 porażka


- Już - usłyszał głos Adelberta.
Zielarz miał ściągniętą, poważną twarz, stał przy zwłokach, które znowu zakryte były kocem.
- Nigdym czegoś takiego nie widział - wyszeptał. - On wygląda, jakby głodzono go tygodniami, iście niczym zbieg z lochów. Co tu się dzieje? - spojrzał na Arnolda, jakby przeświadczony był, że jego zleceniodawca może z całej sytuacji rozumieć więcej od niego.


Thingrim przekonywanie d20=1 krytyczny sukces


Thingrim
Na słowa krasnoluda Waldo przytaknął energicznie głową, ściskając nerwowo lejce w brudnych łapach. Najwyraźniej pewność brodaczy udzieliła się i jemu, albo po prostu coś przeskoczyło w jego głupiej mózgownicy.

Kowal i Tjori ostrożnie podeszli bliżej. Koło było strzaskane, wyglądało na to, że ktoś podejmował próby jego zdjęcia, gdy mu przerwano.


Thingrim percepdja d20(+4 blisko)= 3 sukces
Tjori d20(+4)=13 porażka


Człowiek, który leżał w krzakach w pobliżu, zdawał się nie mieć żadnych oczywistych ran, za to krasnolud uchwycił subtelny ruch jego klatki piersiowej. Nadal dychał. Zauważył też ledwo widoczny krwawy ślad prowadzący od dyliżansu w krzaki. I usłyszał coś. Ciche rzężenie dochodzące z jego wnętrza. Kotary w środku były zasłonięte, więc nie dało się zajrzeć z zewnątrz.
 
Tadeus jest offline