- Dobrze. Słuchajcie. Najchętniej z tego wszystkiego to bym wybrał te podziemia, jakoś tak. Ale one były niżej a z tego co sprawdzaliście schodów już nie ma. A na tym piętrze została nam tylko sypialnia, piekielne czeluście lub te drzewa. No to chyba wchodzimy na te drzewa? - patrzę się po pozostałych. |