Jest dokładnie tak, jak napisał Brilchan
Z tą tylko różnicą, że matka nie ma złamanego nosa, a pękniętą (nawet nie rozciętą) wargę. Wiecie, jak wyschną usta i się kichnie, to robi się coś podobnego.
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa.
Ostatnio edytowane przez Alaron Elessedil : 17-02-2020 o 13:46.
|