Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-02-2020, 13:51   #4
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Adam Werner wyglądał niczym żywa reklama z plakatu rekrutacyjnego CTAC. Dzielny i prawy, z zaraźliwym uśmiechem. Jak wiadomo pozory mylą, ale nie tym razem. Faktycznie był CTAC zanim korporacja ściągnęła go do siebie.

Nie udzieliła mu się ogólna ekscytacja gościem. Był ciekaw to fakt, ale żeby się miał posikać z radości ze spotkania? Człowiek jak człowiek, tylko ekstremalnie bogaty i groźny.

*

- Ja zawsze jestem gotowy. Jak przeczuwasz kłopoty, mogę wziąć coś ekstra. - powiedział do Krukova. Ten wiedział, że jak zawsze Adam ma automatyczną Berettę AH23, w komplecie z przedłużonymi magazynkami, gdyby potencjalne kłopoty nie chciały za szybko odpuścić.
Dobrze skrojona marynarka ukrywała pistolet, lekką kamizelkę pod koszulą można było dostrzec tylko wiedząc na co patrzeć. Nosił ją często mimo, że codzienna praca nie wymagała takiego zabezpieczenia. Po prostu po robocie miał zwyczaj odwiedzić Bruk. A dziś planował wizyta “U Hikiego”. A tam była szansa na kulkę w plecy. Ale mieli zajebiste placki. Warte ryzyka. Choć raczej dziś nie będzie miał czasu tam wpaść.
 
Mike jest offline