Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-02-2020, 12:59   #294
Imi
 
Imi's Avatar
 
Reputacja: 1 Imi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputację
Z najważniejszych przemyśleń.
Ostatni odpis Rewika, taki prawdziwy^^ bardzo podobało mi się to lanie betonu w pierwszym wywiadzie. A co do drugiego Iago bardzo chętnie linczował miasto, więc też się zgadza^^ Fajna uwaga co do reguł gry^^

1 Edwina - Lorda, podejrzewałam już dawno, ale popsuł mi to don sallute pisząc o Marchewie. W ogóle wszyscy chcieli się z umiejkami ujawniać i kim bym nie była to bym za to biła, ale jako Rincewindowi to było bardzo nie na rękę i starałam się, aż tak wojny o to nie robić. Mało tego to nie umiejki zabicia po odgadnięciu roli, miasto powinno się bać tylko przejęcia roli. I z tego co widziałam przejęli ładną rolę, ale co się dziwić. A to raz w mafii napisałam, ale generalnie to jako Iago to ja duuużo pisałam by ściemniać, bo chciałam miastu dać jakieś tropy, przetykając to z fałszywymi oskarżeniami, by mafia mnie nie kropnęła.

2 Korgana brałam pod uwagę że może być cake, ale co mi to szkodziło? Wychodziłam na głupie miasto, które jeszcze ma na karku podejrzenia więc po co mafi je zabijać? Im mniej miasta tym większa szansa, że użyję umiejki, a patrząc po tym jak grało miasto w większości, to już na początku czułam że mamy przerąbane. No i Hungmung, nie miałeś szans, post Trava mimo że mafijny ( brat spojrzał i powiedział że by linczował od razu^^) to mnie zauroczył^^

3 Śmierć jako Nami to była bardzo fajna śmierć^^ Eliminowanie lurków propsuję bardzo. Najlepsze jest to, że pod koniec gry zapomniałam, że Rincewind i Cake musieli przecież być na liście śmierci^^ I zastanawiałam się jak głupia, czy śmierci udało się zadanie, które udać się nie mogło. Przykro mi Nami, że nie udało Ci się zrealizować zadań, ale pomściłam Cię^^

4 Łatwo jest oceniać jak się umrze, dlatego nie biorę na poważne trup chatu^^ Teraz też parę rzeczy wydaje mi się oczywistych. Post Trava przy całej relacji z Magdą i jeszcze walentynkami sprawił, że trzeźwość umysłu zaczęła wracać dopiero w ostatniej fazie nocy, jak Herbatek nie zechciał pogadać.

5 Śmierć szczurów aka Cold. Dziękuję za grę, bo Twoja oczywista gra pozwoliła mi powrócić do podejrzeń w stronę Edwina.
Iago wszystko co mówił to w razie jakbyś był mafią/miastem reszta się nie liczy.
Peace^^


6 Na sam koniec.
Nie myślałam że mafia w to uwierzy, ale lamenty Mushu okazały się skuteczne i mafia we mnie nie walnęła. Także Mushu był moim prawdziwym Samwise Gamgee za co bardzo serdecznie dziękuję. Kill też okazał się paradoksalnie pomocny wraz z działalnością za dnia, (bo samo zabicie nawet słabego miastowego pomocne nie było^^) także brawa Okarynko. Widać, że miasto to współpraca^^
 
Imi jest offline