Oki no to dałeś post szybko no to ja też :> Co do terminu myślę,
do cz. II.27 czyli roboczy tydzień na zmajstrowanie posta.
Stan zdrowia:
- Marcus 9/9 RL > s: zdrowy;
- Vesna 9/9 RL > s: zdrowy; dżungla (-1)
- Anton 9/9 RL > s: zdrowy;
- van Urk 9/9 RL > s: zdrowy; dżungla (-1)
- Alex 9/9 RL > s: zdrowy;
- Dziki Kieł 9/9 > s: zdrowy; dżungla (-1)
- Aria 9/9 RL > s: zdrowy
- Hoffman 9/9 RL > s: zdrowy; dżungla (-1)
- Zimm 9/9 RL > s: zdrowy;
- Ricardo 9/9 RL > s: zdrowy; dżungla (-1)
- Will 9/9 RL > s: zdrowy;
- Lamay 9/9 RL > s: zdrowy
- Barry 9/9 RL > s: zdrowy
- Jeff 9/9 RL > s: zdrowy; dżungla (-1)
- Bruce 9/9 RL > s: zdrowy;
- Marisa 9/9 RL > s: zdrowy;
- Morgan 7/7 RL > s: zdrowy
- Burger 6/6 RL > s: zdrowy;
---
- furgonetka Ford E-350
- masa ok 3 ton
- bak paliwa ok 125/125 l +62.15/200 l
- spalanie ok 33 l / 100 km (0.33 l / 1 km)
- zasięg ok 350 - 400 km
- SPW 15/16
PD:
- Marcus 5 PD za wrzucenie posta z deklarkami.
---
Omówienie
- No to przewinąłem do końca dnia. Jest jeszcze widno no ale przez ten deszcz i mgłę widoczność nie jest zbyt dobra.
- Skracając to szef pozwolił odjechać niedobitkom pozostałych wypraw. Ostatni kowboj popędził konie z powrotem do domu a marynarze obsiedli terenówkę po Nowojorczykach i też wrócili z powrotem.
- W tym czasie trójka zwiadowców (Marcus, Jeff i Marisa) przeszukiwali osadę. Wygląda na to, że jatka miała miejsce pół tygodnia do tygodnia temu. Prawdopodpbnie obozowicze zostali zaskoczeni zmasowanym atakiem w nocy podczas snu. Czołg czy co to tam było udało się do tego czasu wydostać z bagna ale po walce wywieziono go w przeciwną stronę niż planowała to jakakolwiek wyprawa z Nice City. Czyli w głąb dżungli.
- Ślady na drodze są mocno zatarte przez deszcze jakie ostatnio padały. Jak nawet zostanie coś to raczej wskazuje kierunek i czas i niewiele więcej. Możliwe, że ten kloc z bagna załadowano na coś ciężkiego właśnie jak jakaś naczepa czy coś podobnego. Takich śladów nie było widać wcześniej więc to musieli mieć ze sobą napastnicy.
- Ślady krwi, łusek, przestrzelin świadczą, że odbyła się tutaj jakaś walka. W zbliżonym czasie czyli ok pół tygodnia do tygodnia temu.
- Przez drugą połowę dnia karawana federatów z wolna przedzierała się przez drogę by dotrzeć do rozwidlenia. Wygląda na to, że ekipa napastników rozdzieliła się. To coś ciężkiego pojechało w lewo (boczną drogą) a coś lżejszego w prawo (główną drogą). Van Urk zdecydował się jechać za tym czymś dużym.
- Daleko pojazdy nie zajechały bo woda robiła się coraz głębsza. A, że dzień się kończy to van Urk postanowił rozbić się już na noc. Ale Marcus i Jeff mają sprawdzić dalszą drogę gdzie się podziali ci z tą cieżką platformą. Woda w tej okolicy na drodze sięga mniej więcej kolan. Więc tropienie jest mocno utrudnione.
- Po jednej stronie drogi jest coś co kiedyś mogło być polem czy łąką. Teraz są tam dzikie krzaki i młodnik czyli powoli rośnie nowe pokolenie dżungli. Po drugiej jest skraj jakiejś zapomnianej i podtopopnej osady tam zapewne ekipa federatów będzie szukać miejsca na nocleg. Gdzie wiedzie droga niezbyt wiadomo bo widać jak na fotce czyli na ok 100 m dookoła. Przynajmniej w tej chwili. Więc co prawda to nie jest mleko, że na 3 kroki nic nie widać no ale przeszkadza w orientacji się po okolicy.
- Co do PD i rozwoju to ok, Tropienie na 4 może być. Ale wiesz wolałbym byś najpierw zgłaszał co byś chciał rozwinąć Marcusowi a potem jak będzie ok to ok
---
- No i na tą turę chyba tyle z mojej strony. Jak coś trzeba to mów
- Testów na gojenie ran nie ma bo wszyscy zdążyli się wykurować.
- Z testów na wpływ dżungli wyszło jak rzucaniem monety. Co do Marcusa to tym razem mu się pofarciło więc nie ma żadnych przykrych skutków z mechy.
- Uzupełniłem dawki leku o ten tydzień podróży. Marcus obecnego poranka zużywa ostatnią porcję leku. Więcej nie ma.
- Ale pokułaem na dostępność. Wyszło mi, że co do leków w osadzie Johansena ktoś mógł się chcieć wymienić na 3 dawki. Cena podręcznikowa możesz tutaj wskazać co Marcus wymienia na te leki. No jesli nie no to wtedy obecnego poranka zużywa ostatnią dawkę.
- Dalej nie wiem co z tymi PD-kami. Wspominałeś coś, że chciałbyś sobie rozwinąć. Ale prosiłem byś podał mi tutaj co byś chciał rozwinąć. Ja na razie nic nie zmieniałem w statach w excelowej KP bez tej d