No a teraz pozostaje poczucie bycia głupim. I żal do siebie. Już lepiej by było że nie ma luki a jest niepisana zasada, że nie można. Nie wiem jak ty byś się czuł gdybys dostał nagle w twarz info, że mogłeś wygrać wykorzystując luki, zamiast stwierdzić „no nie można było tylko zapomniałem napisać”. Ja na miejscu błazna czułabym się bardzo długo bardzo źle. I jeszcze po grze mi GRACZ mówi, że coś mogłam. Brzmi jakby on sam na to wpadł... to już wgl dobija. Że ktoś na to wpadł a ty sam nie.
Na szczęście czytałam całego doca mafii i wiem, że nikt na to nie wpadł. Można taką wiedzą kogoś pocieszyć, że nie był głąbem. Ale i tak wewnętrzny żal pozostaje że uciekł ci free win. Także... no właśnie.
Niestety w pisaniu zasad ciężko wszystko przewidzieć. Co tez jest frustrujace gdy jesteś mg. Twoja zasady były ogolnie bardzo ładne i czytelne. Chyba najlepiej rozpisane ze wszystkich. Masz jakąś pedantyczną moc albo nie wiem, ale serio byłam w szoku kunsztu. Piękno samo w sobie. Spis doskonały. Zdradź na jakiej podstawie to rozplanowanie
masz magistra i wiesz jak pisać „zasady dla debili”?
tak jak u mnie w robocie jest nauka pisania tutorialu do gry dla mądrych inaczej :P wciąż bym nie umiała takiej rozpiski zrobić. Pełen szacun.