Ta książka to ostatnia jaką przeczytałem z cyklu o HP. Kupiłem nawet następną o podtytule ''książę półkrwi'' czy jakoś tak, ale nawet nie myślę się za nią zabierać. Jakoś tak nagle mi się odechciało. Widać magia HP na mnie już nie działa (mam odporność). Ależ ze mnie mugol, olaboga