No, muszę przyznać,że to mnie lekko zszokowało. Masz rację qaz, że lepiej to usmiercić teraz niż gdybyśmy mieli się męczyć, ale niesmak pozostał. Może postać wykorzystam gdzie indziej, kto wie... Tak czy inaczej, dzięki Ra6nar za szczerość. Szkoda tylko, że przez tą sesję przepadła mi inna, bo uznałem, że na trzy nie mam czasu