Cytat:
Prawdę mówiąc to nie bardzo sobie wyobrażam, by szlachtę brano do poboru, ale nie będę się spierać
|
- Prawdę mówiąc to szlachta jako wywodzącą się z rycerstwa warstwę po prostu ciążył na niej obowiązek obrony ziemi i poddanych. Czyli na rozesłane wici taki rycerz czy szlachcic sam powinien się stawić aby wypełnić swoje zobowiązania wobec wasala i poddanych. To tak jak ja to czytam a'la realia historyczne
- A co do sytuacji w sesji to zostaliście zaciągnięci w szeregi armii w chwili zarekwirowania wozów wraz z obsadami. Co do statusu Karla jako osoby szlachetnie urodzonej powiedzmy, że jest mocno dyskusyjny. Choćby z tego względu, że nie służy konno co jest niejako przypisane szlachetnie urodzonym. A dwa to kwestia Rangi. No co do Rang chyba widać jak się ma 1 czy 2 w skali 1 - 15. Gdzie w realiach codziennych dość trudno spotkać kogoś kto ma Rangę 10+. Ktoś kto zazwyczaj ma się za szlachcica/rycerza zazwyczaj nie schodzi poniżej 7 Rangi. Więc w kontaktach społecznych te Rangi mają dość istotne znaczenie.
- Jeżeli jednak BG mają inne plany niż wesprzeć imperialną armię w odbiciu imperialnego miasta no to macie scenę rozmowy z oficerem i możecie mu przedłożyć odpowiednie argumenty. Po to między innymi zastopowałem akcję w tym momencie by nie było pretensji, że BG nie mieli nic do gadania w tym temacie.