Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-02-2020, 23:21   #779
pi0t
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację
Loftus najmniej zaznajomiony z technikami zwiadu, został jego dowódcą i to nie tylko formalnym. Co gorsza towarzyszący mu Ostatni oraz zwiadowca od Brocka oczekiwali, że podejmie decyzję co należy teraz zrobić. Szary Mag nie lubił być na świeczniku, jednak teraz nie miał wyboru. Z uwagi na brak własnych doświadczeń i wiedzy, starł się słuchać innych i wyciągać wnioski. A podczas krótkiego obozowania z najemnikami, usłyszał historię pewnej bitwy. Nie pamiętał, kto z kim walczył. Było to gdzieś na terenie Księstw Granicznych, jeden z dowódców przed rozpoczęciem bitwy przeprowadzili zwiad za linią frontu, który jednak nie odkrył sekretnego odwodu. Bitwa została przegrana z powodu niekompetencji zwiadu. Magowi utkwił również w pamięci rozkaz dowódcy, który miał później na kogo zrzucić winę. Jak to najemnik w opowieści wspominał, miał polecenie osobistego odszukania oficera, który był na patrolu za wzgórzami na północy. Wszystkich, cały patrol, kazał powiesić.
Ritter nie spodziewał się, że Brock, czy Gustaw w razie ich niedopatrzenia każe go powiesić, ale rozumiał wagę skutecznego zwiadu. Loftus postanowił podzielić zwiad, sam wraz z najemnikiem został na obecnej pozycji. Dobrze osłoniętej, ale jednocześnie umożliwiającej obserwację. Szary mag ufał, że zwiadowca nie będzie ryzykował zmiany strony przy magu, tak mówiła mu jego intuicja.Pełnili funkcję czujki i ewentualnej grupy ratunkowej. Natomiast Bert był mały i potrafił się kryć oraz Walter który dobrze się wspinał mieli przekraść się jeszcze kawałek z lunetą, która przekazał im Loftus. Z prostą sugestią, aby zbędnego ryzyka unikać. Wędrowny Czarodziej ufał w ich umiejętności i zdrowy rozsądek. Dodatkowo skoro do tej pory nie zdezerterowali, to już tego nie uczynią.
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
pi0t jest offline