Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-02-2020, 09:58   #1726
Phil
 
Phil's Avatar
 
Reputacja: 1 Phil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputację
Poparzony mężczyzna ocknął się w końcu. Czuł na plecach gorąco pożaru trawiącego pokój hrabiny, ale przynajmniej płomienie nie dotykały jego ubrania i ciała. Nie wiedział co dokładnie się stało, gdy był nieprzytomny, ale wojownik, z którym walczyli został usieczony. I skłuty. I porąbany. Skutecznie najwyraźniej, bo nie dawał żadnego znaku życia. To był dobry znak, gorzej, że cała ekipa napastników nie wyglądała wiele lepiej od niego.

Geldmann przekręcił się w bok, a gdy próbował wstać paroksyzm bólu zgiął go w pół. Zachwiał się mocno i oparł ręką o gorącą już ścianę, ledwo powstrzymując od zwrócenia zawartości żołądka. Gdy już udało mu się opanować, popatrzył na pozostałych. Twarz miał brudną od sadzy i krwi płynącej z rozciętego szponami policzka, ale oczy błyszczały mu chorobliwie. Mówił chrapliwie.

- Ogień zaraz się rozprzestrzeni i wykurzy tę drugą sukę z jej jamy.
 
__________________
Bajarz - Warhammerophil.
Phil jest offline