Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-08-2007, 20:06   #11
geerkoto
 
Reputacja: 1 geerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodzegeerkoto jest na bardzo dobrej drodze
- Skoro, nie chcieliście korzystać z windy, wystarczyło powiedzieć...
Kangurek wyraźnie oburzony, odbił się kolejny raz od podłogi. Towarzystwo przedstawiło sie w najlepszym stylu. Nie ma co. Prawdziwi bohaterowie.
Zeźlony odbijał się jeszcze chwilę, by stwierdzić, że nawet tego robić mu się nie chce, więc w zamian począł się obijać.
Obijanie jednak nie należy do podstawowego zestawu zachowań kangurków, więc na powrót począł podskakiwać.
"Tak..." - myślał Kangurek - "starasz się pomóc, a oni nawet nie podziękują. W takim razie, niech sobie radzą sami, ja się wypisuję z tego interesu."
I skoczył.
Na taboret, stół, w kierunku zlewozmywaka. Za cel obrał lodówkę, a konkretniej "zalodówkę" - mityczną krainę zagubionych drobiazgów.
 
__________________
Znowu boli (blog)...
geerkoto jest offline