Jak byłem szczeniakiem, na Cartoon Network leciała kreskówka o nazwie Storm Hawks, właśnie o latających rycerzach z miast na szczytach gór. Niziny były pełne mutantów, bestii, gazów i innej ciężkiej maniany.
__________________ Originally Posted by The Giant Fantasy literature is ONLY worthwhile for what it can tell us about the real world; everything else is petty escapism. |