- Oki, doki, to mój post jest :> Jeśli chodzi o termin to
do cz. 03.12. Czyli cały tydzień na zmajstrowanie posta.
Stan Zdrowia:
Gabrielle 12/12; zdrowa (0); (215 PD);
Karl 13/14; draśnięty (0); (255 PD);
Tladin 11/15; ranny (-10); (195 PD);
---
BN:
Dieter 12/12; zdrowy (0)
Manfred 12/12; zdrowy (0)
Ragnis 16/16; zdrowy (0)???
woźnica Adolphus 12/12; zdrowy
kuc 1 13/15; draśnięty (0)
kuc Karla 15/15; zdrowy
kuc Gladina 15/15; zdrowy
---
Co do zasobów to na tą chwilę wygląda to tak:
- Gabrielle 95 pkt / wydane: 5 pkt. ("Kogut")
- Karl 95 pkt / wydane: 110 pkt. (Grtechen z "Wideł i Cepa", muł, oliwa x3, lina, łom, pasza x3, koło wozu)
- Tladin 10 pkt / wydane: 95 pkt. (na krasiów i większość kuca 2, koło wozu)
- Pasza: 20 porcji (VIII.16 -10 p)
PD
- Karl 5 PD za spotkanie organizacyjne w sadzie.
- Tladin 5 PD za spotkanie organizacyjne w sadzie.
- Karl 5 PD za opis drogi do Kalkengrad.
- Karl i Tladin po 10 PD za decyzyjność i odpisy na bieżąco w okolicach bramy.
Omówienie
skład:
Karl 13/14; s.draśnięty; -10 za niew.podłoże
Thorsten Ćwierć Glacy 12/12; s.zdrowy; -10 za niew.podłoże
Oscar Pasiak 12/12; s.zdrowy; -10 za niew.podłoże
Brend Kufel 12/12; s.zdrowy; bruk
Bogdan Kislevita 12/12; s.zdrowy; bruk
Vlad Łucznik 12/12; s.zdrowy; bruk
Tladin 11/15; s.ranny; -10 rany
Franz Kusznik 12/12; s.zdrowy; -10 niew.podłoże
Frederik 12/12; s.zdrowy; -10 niew.podłoże.
- Oki, no to starcie się rozpoczęło. Ponieważ taki skrimish trochę niewygodnie jest kulać na czysto erpegowych zasadach stąd walki oddziałów toczą się grupami/szeregami/oddziałami. Po prostu całą taką grupę traktuję jako jednego uczestnika walki o łącznej ilości Ataków i ŻYW. Więc jak ktoś zobaczy w esxel wojaka czy rogacza co ma 120/120 ŻYW i 10 Ataków to właśnie stąd a nie, że to jakiś gigant
- A w największym skrócie to przewinąłem do momentu aż Większość obu grup zajmie wybrane przez siebie dachy i insze pozycje. Oba domy to te najbliższe bramy. Karl z kompanami jest w tym po prawej stronie drogi a Tladin po lewej.
- Dachy mają po ok 30 - 45* spadu więc poruszanie się po nich jest mocno niewygodne. Póki ktoś stoi czy powoli idzie to raczej nie powinien spaść. Ale przy bardziej żywiołowych akcjach to już różnie może być. Z mechy taki dach to niewygodne podłoże i ma mod -10 do testów.
- Z dachu i z piętra dość dobrze widać co się dzieje na ulicy. Na pewno lepiej niż z poziomu ulicy. Z tym, że nadal są ograniczenia bo ulice, budynki, dachy i inne przeszkody mogą przesłonić linię wzorku. No i na raz można być w jednym miejscu.
- Co do szerokości ulicy a więc i od dachu do dachu to ok 10 kroków. Akurat by się ustawił 10 osobowy szereg walczących na poziomie ulicy.
- Jeśli chodzi o Tladina to może być właściwie na dowolnej kondygnacji lewego budynku poza dachem. Czyli parter, piętro albo poddasze. Nie zmienia to zasadniczo sytuacji, że na koniec posta jeden z ogarów szarżuje wprost na niego.
- Jeśli zaś chodzi o sytuację na ulicy to trwa już walka w zwarciu między rogaczami a milicjantami. W pobliżu jest zagubiona trójka ludzi Karla czyli Bohdan, Brand i Vlad. W tym chaosie mogą zwyczajnie nie dostrzec czy nie usłyszeć krzyków z dachu.
---
- No i chyba tyle z mojej strony na tą turę. Jeśli są jakies pytania no to piszcie śmiało