Arthmyn pokręcił głową.
- Ależ ty się przejmujesz... - powiedział, spoglądając na Kennicka. - Wszak to chodzi tylko o plecy. Co innego, gdyby Imra miała tatuaż na pośladkach. Albo na biuście. Ale to drugie to by mogła sama sprawdzić - dodał, starając się nie roześmiać. |