14-03-2020, 18:47
|
#164 |
| Ach, cóż za wspaniałe uczucie. Jace był szczerze zaskoczony. Spodziewał się pustki, lub smutku, może strachu... ale czuł tu pełną euforię. Samemu mimowolnie wyprostował się i odetchnął pełną piersią. Przechadzał się pomiędzy skrzyniami jak zamroczony. Dopiero pytanie o magiczne przedmioty wyrwało go z zafascynowania. Skupił się na aurach wypełniających pomieszczenie. - To Zguba smoków - wskazał na miecz wyciągnięty przez Mikela. - To pierścień chroniący przed kwasem. - przechadzał się poprawnie identyfikując przedmioty aż wszystkie przedmioty zostały opisane. - Całkiem sporo tu tego i całkiem przydatnych rzeczy w walce ze smokiem. - rzucił wesoło. |
| |