Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-03-2020, 12:11   #6
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Pierwszą rzeczą, jaką zrobił Alex po przejrzeniu swojej "zbrojowni" było przebranie się w strój scouta. Czuł się wygodniej w krótkich spodenkach zielonej bluzce a szarfa pełna naszywek na piersi przypominała mu o osiągnięciach, z których był dumny często nosił ten strój po domu, więc Rachel opiekunka, która niedługo przyjdzie nie powinna się zdziwić.

Chłopiec wyciągnął duży arkusz papieru technicznego kredki świecowe i pastele następnie zaczął rozrysowywać plan domu oraz pułapek, które zastawi na intruzów planował wykorzystać Reach żeby pomogła mu zbudować fort poduszkowy w salonie i zniosła farby, folie malarską oraz krzesła ze strychu a następnie namówić ją żeby odlała sobie trochę alkoholu z barku mamy i poszła gdzieś ze swoim chłopakiem... Fuj młody władca dziczy zupełnie nie rozumiał, co takiego jest w tym głupim całowaniu! Oczywiście, całą sytuacje trzeba będzie tak rozegrać żeby dziewczyna myślała, że to jej pomysł, ale Alex już nie raz grał z nią w tę grę wiedział, więc jak ją podejść whiskey mamusi było już w większości mocną czarną herbatą z kapką alkoholu, ale za tą cenę jej syn zyskał wiele godzin wolności.

Nie można było pozwolić żeby Rachel czy jej przygłupi chłopak Adam futbolista stali się zakładnikami zbirów potrzebne mu było też trochę samotności żeby móc porozrzucać po domu groźne przedmioty, na co dziewczyna na pewno by mu nie pozwoliła, bo nie była AŻ TAK złą opiekunką.
 
Brilchan jest offline