Stan rzeczy na dzień dzisiejszy. Mamy żywą Amelię de Vries! Gracz mający wcielić się w jej skórę powinien już pracować nad współczynnikami. Do jutra będę też wiedział, czy mamy nowego żywego Nawigatora. Do Lynxa zaraz pchnę PW, w razie dalszego braku aktywności będę zmuszony wycofać gracza z sesji i oddać Garlika w nowe ręce. Jeszcze odrobina cierpliwości!