Ok. Panowie miałem drobny poślizg w weekend. Teraz wracam na prostą. Kenzo będzie chcieć udać się na lotnisko dla AVek. Wezwę też transport medyczny dla zwłok. Z korporacji oczywiście. Ale nieoznaczony. Na lądowisku będę chcieć zhakować łączność i odesłać transport zorganizowany przez wdówkę. W to miejsce podstawiamy nasz. Chłopaki zajmują wdówkę i gliniarza. Kenzo ogarnia przerzut.
Wszystkie plany opisze w moim poście. Najpewniej jutro. Zobaczymy co się uda. Na pewno będę chciał spróbować tego hakowania łączności w AVce.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |