Poprawiłem.
Odnośnie deklaracji:
1) Nadal rozkminiam czy strzelić fochem w Hassana za wystawienie Shevy... muszę to przemyśleć.
2) Półelfka wróci do swojej karczmy. Pójdzie do kuchni i zje jakieś "resztki" po czym pójdzie spać.
3) Rano (gdy tylko da radę wstać - mam nadzieję jeszcze przed świtem) ruszy do Serca Wiatrośpiewu i spróbuje uzyskać informacje.
4) Fajnie byłoby gdyby spotkała tam Itlona. W końcu to od jego znajomego ma dostać namiary/wskazówki.
I to tyle na tę kolejkę.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |