Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-03-2020, 16:08   #1742
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Deszcz, deszcz, deszcz...
Lało jak z cebra, ale to nie przeszkodziło we w miarę dokładnym obejrzeniu stwora, który wałęsał się po dziedzińcu, z wielką maczugą w łapsku.
Czy stwór dostrzegł Axela i Bernhardta? Trudno było to jednoznacznie orzec. Najważniejsze było to, że zniknął z oczu, a z dobiegających odgłosów można było się domyślać, ze nie zamierzał zbyt szybko wrócić.

- Idziemy? - spytał Axel, wskazując kierunek, gdzie znajdowała się brama i most.
 
Kerm jest offline