- Jeśli będziesz wzywać pomocy - powiedział - ktoś może przyjść. A wtedy będę musiał podjąć kroki, które mogę się okazać dla tego kogoś nieprzyjemne, a nawet nieodwracalne.
Widząc niezrozumienie w oczach dziewczyny dodał: - Ktoś może zginać. A tego chyba nie chcesz. Będziesz krzyczeć? |