Oczywiście, że wie, ale nie pokaże, gdzie porzucił, tak pokazały kości. Zresztą, jak strażnicy przeszukają pobliską polankę za dnia tam, gdzie znaleźliście szczątki, to sami i tak trafią na inne ciała. Lub szczątki
To tak off-game.
ED.
No chyba, że chcecie niemowę obijać, to Wam pokaże po kilku ciosach, gdzie zostawił ciała, ale czy chce Wam się łazić po nocach w deszczu na polanę niedaleko karczmy? Wątpliwa przyjemność moim zdaniem