Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-03-2020, 17:34   #37
Vesca
 
Vesca's Avatar
 
Reputacja: 1 Vesca ma wspaniałą reputacjęVesca ma wspaniałą reputacjęVesca ma wspaniałą reputacjęVesca ma wspaniałą reputacjęVesca ma wspaniałą reputacjęVesca ma wspaniałą reputacjęVesca ma wspaniałą reputacjęVesca ma wspaniałą reputacjęVesca ma wspaniałą reputacjęVesca ma wspaniałą reputacjęVesca ma wspaniałą reputację
Lola trzymała się za serce, gdy Michał cudem, albo umiejętnościami zdołał wyminąć psa. Była z siebie naprawdę dumna, że posłuchała jego rady i zapięła pasy gdy udali się w drogę.
- Boże... Nie nic mi nie jest - jęknęła tylko i nerwowo chwyciła kosmyk czarnych włosów, który był za krótki by dać się zniewolić w koku, i wepchnęła go za ucho.

Gdy dojechali na miejsce Lola rozglądała się uważnie po okolicy. Szukała rzecz jasna Staszka, a nie innych ludzi, którzy mieli się zebrać na miejscu. Wysiadła biorąc swoją torebkę na ramię. Szukała gdzieś po oknach budynku śladów świateł.

W tym czasie zjawiła się Natalia. Lola zerknęła na nią i wysłuchała uważnie jej słów. Spojrzała na kamizelkę kuloodporną.
- Powariowaliście? Michał chce strzelać do potencjalnych duchów, a ty zakładasz, że to one będą strzelać do nas? - zapytała, ale nie marudziła. Wiedziała, że Staszek byłby na nich zły, gdyby nie posłuchali jego rad i nie zadbali o jej bezpieczeństwo.
Lola zaczeła zdejmować kurtkę, by założyć kamizelkę na bluzę, w tym momencie zauważyła kogoś na dachu. Od razu pomyślała, że może to Staszek, jednak posłuchała Natalii i przesunęła się pod ścianę budynku, włażąc nieco w krzaki. Na szczęście miała długie spodnie. Szamotała się chwilę z kamizelką i kurtką, żeby wdziać ją na nią, ale materiał był dość luźny... Wyglądała no cóż... Jak ktoś, kto ubrał kamizelkę pod kurtkę, ale chociaż była 'bezpieczna', o ile naprawdę ktoś miałby zamiar do niej strzelać.
- Widać tam kogoś? To Staszek? - zapytała spoglądając na Natalię i w górę, pod tym kątem jednak niewiele dachu widziała.
 
__________________
If I had a tail
I'd own the night
If I had a tail
I'd swat the flies...
Vesca jest offline