- Oki, no to dałem swój post :> Termin
do nd. 03.29. No to mniej więcej roboczy tydzień na zmajstrowanie posta. Jeśli z powodu reala miałbyś mieć jakieś opóźnienia to daj znać.
Stan BG:
- Law Tao; 10/10; zdrowy; (Ranga IV; Skany)
Omówienie:
- Jeśli chodzi o wyprawę to skład jest następujący:
Magazynek:
1 - Law (skanerzy) 10/10 s.zdrowy; skafander (-1)
2 - Aija (ciężcy) 10/10 s.zdrowy; skafander (-1)
3 - Jarl (leccy) 10/10 s.zdrowy; skafander (-1)
4 - Ivan (biolab) 10/10 s.zdrowy; skafander (-1)
Kanały:
5 - Faust (zbrojni) 12/12 s.zdrowy; skafander (-1)
6 - Strauss (zbrojni) 10/10 s.zdrowy; skafander (-1)
- W tej turze minęło ok 10 - 15 min. Trochę na czekanie na otwarcie włazu ale głównie na gramolenie się po drabince i przebieranie się. Najpierw zdejmowanie butli i skafandrów ochronnych a potem przebieranie się w kombinezony robocze.
- Sam magazynek jest wielkości standardowego pokoju/biura. Ale jest wypełniony głównie jakimiś regałami i gratami więc sprawia wrażenie opuszczonej graciarni.
- W pomieszczeniu nie pali się światło jest rzucony tylko lighstick. Więc daje on blade, zielkonkawe światło na kilka kroków dookoła. Możliwe, że jest ciemno by nikt się nie interesował czemu w takim opuszczonym magazynie pali się światło.
- Samo pomieszczenie jest bezludne. Poza czwórką xcomowców i dronem w kształcie kota nikogo tam nie ma. Chociaż to widać po chwili a nie z miejsca przy włazie.
- Sam dron jest pi x oko jak na obrazku. Trochę większy od domowego kota, mniej wiecej wielkości małego psa. Grzbiet ma trochę poniżej kolan przeciętnego dorosłego. Porusza się całkiem zgrabnie, jak zywy kot. No ale metal i plastik wyraźnie wskazują na nieorganiczne pochodzenie.
- W tej turze chciałbym abyś zdecydował co xcomowcy robią dalej. Kto i gdzie zostaje, kto idzie, co zabieracie ze sobą. Głównie chodzi mi o broń lub inne ważne przedmioty, jak ktoś je zabiera to gdzie to trzyma, w łapach, po kieszeniach czy jeszcze gdzie indziej.
- No i czy idziecie za kotem czy nie lub jakies inne ewentualne interakje z dronem.
- Na koniec posta nie wiada co jest za drzwiami ani poza tym małym magazynkiem. Okien nie ma i tylko te jedne drzwi w których siedzi koci robot. A te prowadzą na jakiś ciemny korytarz.
---
- I chyba tyle z mojej strony na tą turę. Trzymaj się zdrowo w tą kwarantannę i jakby co to pytaj
