Furgil, zaproszony do wspólnego szabrowania trumny, poczuł się kimś bardzo wyjątkowym. Dobrze, że były te trzy stopnie pod sarkofagiem, bo dzięki temu sięgał brodą ponad kamienne wieko stojąc jak świnia przy długim, kamiennym korycie.
Splunął w dłonie i zatarł gorliwie, gotowy do roboty.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |