Franko sie zamyślił i sięgnął do komunikatora.
- Baza... - zagadał niepewnie - mózgowiec dasz rade wymyślić jakąs bezpieczną metodę komunikacji... - Mówiąc podrapał się po głowie unosząc mały obłoczek kurzu. - Wydaje mi się, że zwykłe numery telefonów to zbyt niebezpieczny sposób.
Miał nadzieję, że Maks wymyśli jakiś cudowny sposób, ale jeśli nie to zaproponuje, że w sytuacji krytycznej odezwą się na kanale jak ostatnio. Wystarczy, że będą śledzić sieć. |