W sumie jak to jest, możemy po prostu od ręki zacząć zamykać bramę? Bo jeśli tak, to to bym właśnie proponował. Akurat jesteśmy w komplecie w pełni sił i na miejscu, jak Cichy pójdzie po sprzęt, reszta nie wiedsieć gdzie, coś się sesra po drodze, to w porównaniu nawet nieznana szansa że nie domkniemy wydaje się do zaakceptowania, szczególnie że mamy jeszcze dwie bramy do zrobienia.
Zapas świecowych kredek